W dniach 1-3 grudnia 2017 13 Drużyna Wędrownicza „Wataha” wzięła udział w VI Zlocie New Vambres „Wakhan” w Wąbrzeźnie.
Trudności z wyjazdem napotkały nas od samego początku, kiedy to czekając na autobus, zobaczyliśmy zbliżający się pojazd, który miał być naszym środkiem transportu, jednak nie był to autobus a mikrobus; taki mini autobus. Kierowca owego pojazdu postanowił, że nie zabierze tak dużej grupy, jaką jest nasz sześcioosobowy patrol, z uwagi na to, że dysponuje już tylko miejscami stojącymi, nie wspominając o bagażu. Po bardzo burzliwych negocjacjach udało się, gdzieś pomiędzy zakupami pani Haliny, a torbą podróżną pana Romana wcisnął się nasz patrol. Do miejsca zakwaterowania docieramy już bez większych przygód.
Piątek rozpoczął się uroczystym apelem na wąbrzeskim rynku w towarzystwie wylegujących się złotych jaszczurów. Następnym punktem programu był turniej wiedzy o Indianach, ponieważ cały zlot zorganizowany był wokół tematyki Indian. Turniej wiedzy był pierwszym sukcesem naszej drużyny na zlocie, udało nam się uzbierać najwięcej punktów – kamieni.
Odprawa – pobudka o 08.30, po całej nocy przesiedzianej podczas niekończących się rozmów, gier i śpiewów udało się trochę dłużej pospać. Godzina 10.00. wymarsz na trasę, punkt pierwszy: Dom Pomocy Społecznej, a w nim służba, czyli to, co wędrownik robi najlepiej. W czasie dwugodzinnego pobytu wspólnie z pensjonariuszami w towarzystwie dźwięków gitary prześpiewaliśmy połowę zawartości śpiewnika, opowiedzieliśmy o naszej działalności, a także wysłuchaliśmy opowieści harcerzy z dawnych lat. Następnym punktem była Miejska Biblioteka Publiczna, gdzie do rozwiązania mieliśmy zagadki dotyczące kultury indiańskiej. Podczas drogi, pomiędzy punktami, przeprowadzaliśmy sondę uliczną dotyczącą pomocy międzyludzkiej. Zdanie wszystkich zapytanych osób jest identyczne. Każdy uważa, że warto pomagać innym, ponieważ w każdej chwili to my możemy potrzebować takiej samej pomocy. Po powrocie do szkoły, która była naszą bazą noclegową, czekał już na nas pyszny, ciepły obiad. Kolejnym punktem programu były warsztaty z zespołem indiańskim oraz żywa gra planszowa, w której sami byliśmy pionkami.
Niedziela to już tylko sprzątanie i apel na posumowanie zlotu. Ku naszemu zaskoczeniu podczas zlotowych zmagań uzbieraliśmy dużą liczbę punktów i zajęliśmy II miejsce w klasyfikacji Trasy Wędrowniczej. Miniony weekend wniósł bardzo dużo pozytywnych emocji do naszego życia i równie dużo nowych umiejętności i wiedzy.