Za nami Zimowy Biwak Hufca „W świecie zagadek”. Odkrywaliśmy zagadki i nie tylko!
Atmosfera ferii zimowych udzielała się wszystkim, radosny nastrój nikogo nie opuszczał. Biwak naturalnie zaczęliśmy od zakwaterowania drużyn i gromad, a było nas nie mało, bo prawie 250 osób! Na świeczkowisku nie zabrakło piosenek i pląsów, a po nim mogliśmy oglądać „Czarne Historie” w wykonaniu naszych uczestników. Były bardzo pomysłowe, a przebrania kreatywne.
Sobotni dzień był pełen wrażeń! Zuchy bawiły się z Sową i zwiedziły Stumilowy Las. Harcerze natomiast w kamuflażu uczyli się jak być dobrym paparazzi oraz rozwiązywali zagadki niczym Sherlock Holmes! Harcerze starsi i wędrownicy również nie próżnowali. Szukali porywacza, zgłębiali tajniki ekologii, dokonywali trudnych wyborów i rozwiązywali sprawę morderstwa w escapie roomie! To był z pewnością owocny dzień. Dzięki staraniom druha Michała i druhny Klaudii na naszym biwaku pojawiły się ekologiczne miski od firmy BIOTREM. Miski zrobione z otrębów nie zanieczyszczają środowiska tak jak te plastikowe. Dodatkowym atutem misek była możliwość zjedzenia ich! Było to wielkim zaskoczeniem dla wszystkich. Na świeczkowisku druhna Michalina oficjalnie przywitała druhnę Agnieszkę Herduś – Rodzik i druha Bartka Mroza w Hufcowym Zespole Kadry Kształcącej „Źródło” oraz nadała im chusty. To był moment pełen śmiechu i wzruszenia. Po świeczkowisku dokończyliśmy konkurs „Czarnych Historii” i debatowaliśmy nad przyznaniem pierwszego miejsca, a wybór był bardzo trudny. W nocy odbyła się jeszcze jedna gra. Nasi wędrownicy dostali role i musieli wyjaśnić sprawę morderstwa. Bardzo ich wciągnęła, bo szybko z niej nie wrócili.
W niedziele pakowaliśmy się i uczestniczyliśmy w ostatnich zajęciach. Zuchy uczyły się chować swoje tajemnice, harcerze tańczyli i zgłębiali swój umysł, a wędrownicy dowiedzieli się co nieco o cyberbezpieczeństwie w internecie.
Po apelu pełnym ciepłych słów i upominków, wszyscy wróciliśmy szczęśliwie do domu. Mamy nadzieje, że zapamiętamy dobrze ten biwak i czekamy na następne!
Jeśli chcecie zobaczyć więcej zdjęć z naszego biwaku, zachęcamy do odwiedzenia naszej galerii zdjęć na Sharepoincie.
fot. Milena Milinkiewicz